poniedziałek, 2 lutego 2015

#11 Liz Braswell "Dziewięć żyć Chloe King. Upadła"





Liz Braswell to amerykańska pisarka, urodzona w Birmingham. Ukończyła epitologię. Lubi jazdę na nartach, muzykę Davida Bowiego i Nutellę. Uwielbia m.in. George'a R. Wszystkie jej zwierzęta mają na imię George.





Przechylił jej głowę i zamknął jej oczy. Następnie wytarł malutkie srebrne ostrze w chusteczkę, przykucnął obok swojej ofiary i czekał. Kiedy się ocknie, zabije ją ponownie.

Mamy jedno życie i na każdym kroku uważamy, aby go nie stracić. A co byśmy zrobili, gdybyśmy mieli ich parę? Umieralibyśmy, a po chwili wybudzalibyśmy się z odrętwienia i jak gdyby nigdy nic, prowadzili nadal swoje dotychczasowe życie. To byłoby niesamowite doświadczenie, nieprawdaż?

Chloe do swoich szesnastych urodzin prowadziła normalne życie. Spotykała się z przyjaciółmi, chodziła do szkoły, marzyła o przystojnym chłopaku. Brzmi znajomo, prawda? Zazwyczaj bohaterzy książek, swoich paręnaście lat życia spędzają, jak każdy z nas, a potem nagle dzieje się z nim coś dziwnego.

Owszem, Chloe w dniu swoich urodzin nagle dostaje jakiś niewyjaśnionych jej umiejętności, ale skąd ma wiedzieć, że posiada dziewięć żyć, jak w jakiejś super grze w internecie i nie jest całkiem przeciętną uczennicą zwykłego liceum, za jaką się uważa? Nikt, nigdy jej niczego nie tłumaczył. W jej życiu nie było niewyjaśnionych zagadek, tajemnic. Do czasu.

Pewnie wielu z nas ucieszyłoby się na taką wiadomość. Ha! Umierać i znów żyć, niczym zmartwychwstać. Ale.. wiadomo, zawsze musi się znaleźć jakieś 'ale''! Mieć parę żyć w zanadrzu to jedno, ale czyhający w pobliżu morderca, chcący pozbawić nas wszystkich dodatkowych żyć to drugie. 

Chloe dziwnym przypadkiem spada z wysokiej wieży, podczas spotkania ze swoimi przyjaciółmi. Och, nagłówki w gazetach głosiłyby "Nieszczęśliwy wypadek szesnastolatki! Żadnych szans na przeżycie". Jednak w tej książce dzieją się dziwne rzeczy, przypadki i Chloe żyje dalej. Tak po prostu.

Od tego czasu jej życie ulega małej zmianie. Bohaterka zauważa zmiany w swoim wyglądzie, jak i zachowaniu. Już nic nie jest takie samo. Powoli zdaje sobie sprawę, że niebezpieczeństwo jest tuż obok jej nosa. 

Skoro mowa już o dziwnych przypadkach to w życiu Chloe pojawia się dwóch przystojnych chłopaków. Alek, kolega z liceum z niezwykłym, rosyjskim akcentem oraz Brian, tajemniczy chłopak, wyciągnięty jakby z kąta, mający do wypełnienia swoje misje.

Chloe lekko mnie irytowała, jako główna bohaterka. Przepraszam, ale ile można mówić o tym, że dostało się okres? Może miało to śmieszyć czytelnika, ale niestety. Co za dużo to nie zdrowo. 
Paul, przyjaciel Chloe w książce przedstawiony jest jako pryszczaty, szczupły kujon. Mimo to ma więcej w sobie rozsądku niż Chloe, ale ona oczywiście musi wszystko robić po swojemu. Nie koniecznie na dobre jej to wychodzi.

Książka mi się spodobała, nie mówmy, że nie. Mam wrażenie, że to dopiero lekki przedsmak całej trylogii i mam nadzieję, że wcale się nie mylę. Może i Liz Braswell mogła napisać to o niebo lepszym językiem, ale ma ode mnie plusa za nutkę tajemniczości i mroczności.

Ocena książki: 6,5/10

"Kto nie ryzykuje, ten przegrywa dwa razy"

Tytuł: Dziewięć żyć Chloe King. Upadła
Autor: Liz Braswell
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 20-03-2013
Liczba stron: 286

P.


Książka ta bierze udział w moich wyzwaniach na rok 2015:
- "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu"
Cel: 172 cm
Książka "Dziewięć żyć Chloe King. Upadła": 2,2 cm
Aktualny stan: 3,9 cm

- Książkowe wyzwanie 2015:
*kolor żółty*

3 komentarze:

  1. Fajnie słyszeć, że chcesz kontynuować trylogię. Niektórzy nawet po takiej ocenie (6,5) odstawiają nastepne części.. Dziwne. Kiedyś może po nią sięgnę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że jestem już za stara na tę serię, więc chyba odpuszczę sobie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy jest to książka dla mnie, ale jeśli zobaczę ją w bibliotece to możliwe, że wypożyczę :)

    OdpowiedzUsuń